Podczas spotkania młodzi poeci zmierzyli się ze swymi słabościami, wstydem i odczytywali wybrane utwory. Zwłaszcza Pani Zofia, która odczytała wiersze w obecności rówieśników, kolegów i koleżanek z klasy. Był to przyczynek do pytania o inicjację, kiedy, gdzie po raz pierwszy autorka odczytywała swoje utwory. Zarówno wiersze Pani Zosi, jak również wiersze Pana Sebastiana, niosą ze sobą głęboki ładunek emocjonalny, dlatego bywa, ze autorom ciężko jest się "odkryć" poprzez samodzielne odczytywanie dzieł. Zdaniem poetki - zbyt szybko dorosła i doświadczyła. Pisała o tym co czuła i o tym, co myślała. Autorzy też próbowali zmierzyć się z pytaniem o podmiot liryczny w swych utworach, o wiersz internetowy, wyjaśnić czym jest dlań sztuka pisania wierszy oraz odpowiedzieć na pytania publiczności. Przybyła na spotkanie młodzież dowiedziała się, że poezję można słuchać poprzez hip-hop, jednak prowadzący i akompaniator nie szczędzili innych dygresji. Podczas wieczoru mieliśmy okazję wysłuchać utworów bądź fragmentów utworów poetyckich autorów wspieranych przez Fundację "Noc Poetów". Należy zaznaczyć, że Fundacja świadczy kompleksową pomoc debiutującym autorom z województwa zachodniopomorskiego w zakresie opracowania merytorycznego, graficznego, wydawniczego, ale również promocję autorów w instytucjach kultury i podczas corocznej Korytowskiej Nocy Poetów.
Na zakończenie młodzi autorzy otrzymali upominek w postaci aniołka z pracowni witrażu Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Kaliszu Pomorskim.