Guzikarstwo na Mazowszu zapoczątkowano w drugiej połowie XVIII w. Sochocinianie poszukując nowych źródeł zarobkowania skierowali się ku rzemiosłu guzikarskiemu dopiero w drugiej połowie XIX w. W okresie II wojny światowej produkcja guzików niemal całkowicie zamarła. Rozwinęła się ponownie w drugiej połowie XX w. Mieszkańcy poszukując surowca do produkcji guzików początkowo kierowali się ku usypanym hałdom z resztek muszli, lecz w niedługim czasie organizowali połowy małży z dna Wisły, Bugu i Narwi. Pozyskiwane w ten sposób muszle guzikarze sortowali pod względem wielkości i grubości. Posortowane muszle czyszczono w wodzie, potem poddawano działaniu borownika wycinając w ten sposób krążki różnej wielkości. Półprodukt wymagał wówczas jeszcze wygładzenia krawędzi i oszlifowania powierzchni. Po wytłoczeniu półprodukt poddawano działaniu igieł, które wykonywały nawiercenia dwóch lub czterech dziurek. Wyszlifowane guziki gotowane były w perhydrolu i polewane kwasem solnym, by pozbawić je szorstkości i szarości, oraz otrzymać śnieżnobiałą barwę. Tak przygotowane guziki wrzucano do obracającego się bębna, w którym znajdowały się trociny z woskiem. W efekcie powstałe guziki były gładkie i błyszczące.
Wystawa prezentowana będzie do 5 września 2014 r. Zapraszamy.